» » Jak zorganizować płodozmian w letnim domku

Jak zorganizować płodozmian w letnim domku

Kiedy działka znajduje się obok domu, w którym mieszkasz, najprawdopodobniej ta działka będzie piękna. W kwiatach, z pięknymi łóżkami i wszystko jest harmonijne. A ziemniaki rosną gdzieś we wsi na 3 akrach. Cóż, przynajmniej to mamy)).
Ulubione tulipany
Ulubione tulipany
Jeszcze jeden
Jeszcze jeden

Uprawiamy ziemniaki, bo babcia (uzurpatorka) tego chce. Z jakiegoś powodu rodzina męża nie kłóci się ze starszymi. A może to złe wychowanie w mojej rodzinie - argumentuję)).

Co roku przez wiele, wiele lat ziemniaki są zakopywane w tym samym miejscu. Ziemia jest nie tylko wyczerpana ... Są nawet słabe chwasty. Ziemniaki są wszystkie poplamione, małe - jak groszek, a poza tym ponad połowę zjadają wirewormy ... Cóż, nie ma sensu sadzić takich ziemniaków, żeby można je później wykopać!

W 2017 roku siostra mojego męża odmówiła pomocy przy ziemniakach, więc nasza trójka orała na tym głupim polu ziemniaków: ja, mój mąż i moja teściowa. Nie hodujemy bydła, dziadkowie też go nie mają. Ogromny obszar wysiewu jest uzasadniony tym, że ziemniaki są małe i trzeba dużo kosić ... Generalnie nie mogłem się oprzeć i zacząłem pompować swoje prawa, próbowali mnie zamknąć z całą rodziną, ale jestem uparty! A poza tym po prostu żal mi wysiłku i czasu, jaki zostawiamy na tym polu..

W 2017 roku tylko połowę pola obsadziliśmy ziemniakami, w drugiej połowie była dynia i kukurydza. Plus - od wireworma spryskaliśmy ziemniaki jakimś różowym materiałem, nazwy nie pamiętam, a oni wrzucili garść innych chemikaliów do każdej dziury, wzrokiem i węchem - "kirieshki")).


Zbiory nie były duże, to zrozumiałe, ale wireworm i Colorada były kilkakrotnie mniejsze. TTT! Ale kolejny atak zrujnował część zbiorów - deszczowe lato. Ziemniaki wykopano zgniłe. Oto przestrzeganie zasad przez inną babcię: kopać pod koniec września. Według moich obliczeń trzymają ziemniaki w ziemi przez około 130 dni! Jak ona może tam nie zgnić?!

Tak walczymy z babcią)).

W 2018 roku zdecydowałam, że kiedy przyjedziemy do babci na wieś po ziemniaki, to będę miał banany w uszach)). Nie ma znaczenia, co ta mądra kobieta tam krzyczy. Jest zbyt przerażona trudami głodnego życia w czasach radzieckich. Boi się braku pieniędzy i jedzenia w sklepach. Teraz czas się zmienił i nie możesz nadwyrężać się tym ziemniakiem, niech to źle. Łatwiej kupić. I jesteśmy dobrzy, będziemy wspierać małe przedsiębiorstwa rolnicze. Ale - to nie jest nasza metoda...

Zasadniczo sadzę rzędy ziemniaków (po 2 rzędy każdy) i naprzemiennie z rzędami fasoli krzewiastej i rzędami nagietków. I będziemy sadzić kukurydzę wzdłuż krawędzi granicy. Spróbuję też kilka razy karmić ziemniaki w ciągu sezonu. Może woda mineralna, a może organiczna. Organiczny - będzie to obornik kurzych (łatwiej go zdobyć).

Część pola położona na nizinie będzie w tym roku pusta, obsiejemy ją facelią. W lipcu, kiedy idziemy zbierać i zgniatać ziemniaki, po prostu wkopujemy facelię w ziemię. W ten sposób mam nadzieję uratować nasze ziemniaki)).

Po wykopaniu ziemniaków zasieję facelię na polu, w zeszłym roku ze względu na mroźną jesień ledwo podniosła się, pojawiły się 4 prawdziwe liście, a była pokryta śniegiem ...



Przed zimą (mam taką nadzieję) zrzucimy koński nawóz na pole KamAZ i zaoramy działkę. Więc jest orany dopiero tuż przed sadzeniem, na początku - w połowie maja. Chociaż pamiętam, że w wiosce mojej babci mój dziadek orał ziemię każdej jesieni i wiosny, ale tak każdej jesieni przynosiliśmy krowie łajno na ziemię.

Na działce koło mojego domu - płodozmian w pełnym rozkwicie. Kilka przykładów:
  1. Po ogórkach rzodkiewki z sałatką, szpinak i kolendra (kolendra) usiądą w szklarni, potem pójdą bakłażany, a tu, bliżej ściany szklarni, zasadzę fasolkę kręconą.
  2. W planach jest wspólny superogród: na jego miejscu była cebula, marchew, kapusta i czosnek. Jesienią zasadziła tam facelię, przed chłodem wprowadziła wapno i koński łajno. Próbowałem zbierać plony wzdłuż granic zeszłorocznych łóżek, czyli moja marchewka rośnie w miejscu zeszłorocznej cebuli, a groszek i rzodkiewka - prawie na całym obszarze. Na ścieżce rosną nagietki. Teraz obliczyłem już, że będzie to 7 grzbietów około 60 cm, w każdym ogrodzie są różne uprawy, ale kompatybilne ze sobą.
  3. W szklarni, gdzie pomidory rosły przez dwa sezony, przed zimą przyniosłem też koński nawóz i wapno. Po 2-3 tygodniach zasiała cebulę i drażnioną marchewkę, przykrytą ściółką sosnową bezpośrednio z sosnowego lasu. Z zewnątrz wyglądało to śmiesznie, mój mąż i ja grabiliśmy las sosnowy)).
  4. W miejsce kapusty wyrosną pomidory, a zamiast pomidorów inna kapusta, seler i por.

Super wspólne lądowanie
Super wspólne lądowanieSeler rośnie stopniowo
Seler rośnie stopniowoPor Karantansky i uszy słonia
Por Karantansky i uszy słonia

W szklarniach wkrótce zacznę siać wczesną rzodkiewkę, sałatki i warzywa, takie jak kolendra i szczypiorek. Po nich, pod koniec kwietnia - początek maja, usiądą sadzonki kapusty. Po kapuście chyba znowu zielenie lub melony.

Ogólnie w tym roku mam wiele różnych kultur i kwiatów przygotowujących się do sadzenia - miejsce będzie bardzo blisko. Dlatego nie będzie oddzielnych łóżek na warzywa (sałatki, kolendra, por, seler, oregano, anyż itp.). Te rośliny będą musiały rosnąć tam, gdzie będzie to miejsce! W ogórkach, pomidorach, truskawkach lub nawet w doniczkach)).

Aby rozpowszechniać kultury, musiałem przeszukiwać strony i książki przez 2 miesiące, w końcu stworzyłem własną tabelę kompatybilności. Sporządziłam też schemat ogrodu, pomnożyłam go na A4 i nakreśliłam opcje, a potem uzgadkowałam z mężem, teściową. Tak wyszła wersja prawie ostateczna..

Mam nadzieję, że pogoda się dopisze, wszystko się ułoży, a żniwa będą udane!


Opinie: 182