» » Pierwszy dzień na wsi

Pierwszy dzień na wsi

Córka Kirochka

Córka Kirochka

Jakie to piękne! Tyle kwiatów, zwierząt! Och, co to jest? Niewidzialne ptaki z długą szyją. Muszę zapytać moją babcię, jak się nazywają! Jakie ciekawe kamienie, zostawiam je teraz psu! Och, czego ona nie lubi, po prostu gram, a ona warczy na mnie. Chciałem tylko pokazać jej kamienie! Och, ile piasku dziadek wylał na ulicę - pobiegnę tam! Gdzie jest moja łopatka? Czy mama nie dała mi ze sobą szpatułki? Dlaczego jej nie przypomniałem! Okej, więc będę grzebać rękami! Och, jak wspaniale! Dlaczego babcia jest nieszczęśliwa ?! Gram! Tylko gram! Mówi coś o głowie, o piasku na niej ... Poza tym coś chrzęści mi w ustach ... Co ty mówisz, babciu? Dlaczego zjadłem piasek? Jak to jest ELA? Jestem już duży i doskonale rozumiem, że NIE ma piasku! Po prostu przypadkowo włożyłem palce do ust. A co w tym złego? Okej, wyjdę stąd. Aha, a kto to piszczy ??? Babciu, kto to jest, kto to jest? KOTECZEK? Łał! Mogę go pogłaskać? Jaki on jest puszysty i przystojny! Co ty mówisz, babciu? Ścisnąłem mocno, że już źle się poczuł ?! Po prostu przytuliłem! Ty, babciu, nic nie rozumiesz na temat uczuć i uścisków! Och, co to za dźwięk, kto to robi? BABCIA! Kto to jest? INDYK?! OGO! To jest ptak. Cóż, teraz spróbuję powtórzyć ten dźwięk ... Och, to nie działa. Babciu, dlaczego się śmiejesz? Co? Jestem zabawny? I nic zabawnego! Próbuję tylko porozmawiać z takim indykiem jak on! Cóż, jakby wszystko wyglądało. Wtedy będziemy kontynuować. Co powiesz o jedzeniu, babciu? Naleśniki? NALEŚNIKI ?! Hurra, biegnij do jedzenia!


Opinie: 143