Kiedyś zdecydowaliśmy się przystąpić do remontu
Nasz dom jest drewniany, ogrzewany piecem, niewielki, mieszkamy w nim przez cały rok. Dopływ zimnej wody. W pewnym momencie zauważyli, że w domu zrobiło się chłodno i ciasno, po czym zdecydowali, że się rozgrzejemy i rozbudujemy.
Marzyliśmy o drugim piętrze i łazience, a od trzech lat staramy się to marzenie urzeczywistnić.
Ogólnie długo zastanawialiśmy się i zdecydowaliśmy, co następuje:
1. Demontujemy szopę i korytarz. Obie nie były podgrzewane. Stodoła służyła głównie jako magazyn na niepotrzebne rzeczy..
2. W wolnym miejscu budujemy nadstawkę z pręta. Oczywiście na fundamencie iz piecem. Trudność w tym, że nie chciałem rozbierać drwala. Poza tym chciałem, żeby nowy budynek „połączył się” ze starym, co znacznie skomplikowało zadanie. Dom prawie pływał w pewnym momencie, musiałem użyć podnośników.
3. Demontujemy stary dach ... Rozebraliśmy go ostrożnie w nadziei, że łupek się przyda, ale szczerze mówiąc, nie wiem gdzie.
a potem tworzymy nowy. Zwiększyli wysokość za pomocą drążka, sufity w domu dzięki temu stały się nieco wyższe i można było usunąć irytującą belkę stropową.
4.Przebudowujemy (izolujemy) strop, podłogę, ściany, a także piece i rury.
5. Zmieniamy okna, tapicerkę z bocznicą. Połączenie kolorów sidingu i dachu zostało dobrane w specjalnym programie - to bardzo wygodne.
Teraz:
6. Wykonujemy dekorację wnętrza pierwszego piętra. Piec-kominek jest już zainstalowany, w planach jest jeszcze kanał.
Plan na przyszłość:
7. Wykończenie drugiego piętra.
Nie mogę powiedzieć, że remont przebiega sprawnie i bez błędów. W końcu nie można obliczyć i zrobić tego dobrze, jeśli nie wykonujesz profesjonalnych napraw. Zdarza się, że narzędzia się łamią, materiały nagle się kończą (a czas dostawy przesuwa się na „później”), czasem rowki nie pasują, a deski nie są dokładnie ucinane ... Czasami ręce po prostu się poddają. A najprawdopodobniej najstraszniejszy moment był, gdy dach został zdemontowany i od razu padał deszcz (przez dwa tygodnie).
Jakie problemy z materiałami ... Drewno o różnym stopniu świeżości, część leżała w stosie przez kilka lat i czekała na skrzydłach, a druga była po prostu ścięta. Ten, który leżał, był lekko zakrzywiony, ten świeży był ciężki ... więc jeśli to możliwe, wybierz coś pomiędzy. Deski, staraj się wybierać bez sęków, mają tendencję do odpadania. Musisz zawsze brać z marginesem)))
Generalnie podczas remontu nie ma dnia bez niespodzianki! Zdejmując tapetę, znaleźli starożytną karykaturę, demontując stodołę - znaleźli skarb, a pod starą obudową znaleźli żywego nietoperza !!! Mysz oczywiście została wypuszczona, ale co zrobić ze skarbem?)))
Aby wszystko zdemontować, a także postawić dom z bali z baru i położyć dach (i pokrycie), zatrudnili znajomych (bez licencji). Piec, okna i siding zostały wykonane przez profesjonalistów. A wszystko inne: demontaż gruzu, stropów, ścian, podłóg, prace wewnętrzne - we własnym zakresie. Próbowaliśmy to zrobić, postępując zgodnie z instrukcją i zasadami, internet bardzo nam pomógł w tej naprawie, a książki o naprawie.
Dokładnie zaizolowany. Na zewnątrz wykładzina usunięta, wewnątrz stara płyta gipsowo-kartonowa - usunięta, podłogi - zdemontowane, nie ma sufitu - horror i chaos! Zaizolowali nowymi materiałami różnych firm (w tym ROCKWOOL): pianki, płyty gipsowo-kartonowe, izolacje, płyty, wszelkiego rodzaju podłoża. Nigdzie nie wieje. Mamy podwójną podłogę (jest czarna) - przed tą naprawą między podłogami był żużel, usunęliśmy ją, wyczyściliśmy wszystko - zgniłe deski wymieniono - zamiast żużla położyli taką samą izolację, ale potem jest „biała” podłoga. Dokładnie ocieplono również sufit. Szczeliny między drewnem zaślepiono i uszczelniono.
Teraz mamy szósty etap, mam nadzieję, że tego lata uda nam się go ukończyć. Muszę powiedzieć, że większość prac wewnętrznych wykonujemy sami, więc naprawy postępują raczej wolno. Czasami wydaje się, że łatwiej byłoby wszystko zburzyć i zbudować nowy dom).
Przed nami ocieplenie i wykończenie drugiego piętra, szczerze mówiąc, nie możemy sobie nawet wyobrazić, od czego zacząć.
Jeśli masz jakieś pomysły, przemyślenia lub uwagi dotyczące ocieplenia drugiego piętra, z przyjemnością wszystko przyjmiemy. Teraz jest tak:
Chciałbym, żeby można było tam mieszkać zimą, ale jak to urządzić w naszej strefie klimatycznej? Wiem, że materiały budowlane ROCKWOOL są idealne na północ. Ile materiałów jest potrzebnych, jeszcze nawet nie obliczyli, ale wiem na pewno, że izolacja nie będzie zbyteczna!
Dziękuję bardzo za uwagę!