» » Nasza historia budowy

Nasza historia budowy

Dziennik superintendenta

Zanim zdecydowaliśmy się zbudować...

Minęło kilka lat. Ale moje wspomnienia są takie świeże, bo byłem brygadzistą na tej budowie i wszystko zostało kupione i stworzone na moich oczach.

dom

Postanowiliśmy więc zbudować dom z baru.
Planują? 

  • Wielkość domu jest podyktowana nachyleniem terenu i wąwozem na miejscu. 
  • Będzie miał wymiary 6 na 8 metrów, 2 piętra.
  • Budujemy z firmą… „XXX” z Archangielska.
  • Materiał budowlany jest również „nasz”, Archangielsk.
  • Parter - drewno.
  • Drugie piętro - podszewka z izolacją.
  • Budujemy dom z drewnianymi kołkami.
  • Dach - ondulin.
  • Wysokość sufitów 2,60 m
  • Oddalamy się od ogrodzenia 3 metry.
  • Działka nie jest płaska.
  • Fundament będzie miał krople, a jego wysokość z różnych stron będzie inna.
  • Na pierwszym piętrze jest sześć okien, na drugim trzy..

Wszystko zaczęło się tak 

Brawo! Przyjechali!
27 sierpnia samochód załadowany do góry materiałami budowlanymi z trzema młodymi robotnikami - brygadzistą Staśem, Aloszą i Sławikiem z Archangielska .......

Majster ma około 19-letnie doświadczenie w budownictwie i ma na swoim koncie dziesiątki domów.
I pracuje siekierą, żeby mógł nią kroić hiszpańską szynkę.
To znaczy topór jest przedłużeniem jego dłoni.

Podczas manewrów podczas przybycia sąsiada nowe ogrodzenie zostało zerwane. Budowniczowie obiecali to uporządkować i wymienić zepsute części. Obiecali i zrobili, lepiej niż nowy) 

Wielu naszych przyjaciół ciągle dzwoni i pyta "jak się tam masz, co robisz?"
Dlatego postanowiliśmy „trzymać rękę na pulsie naszej budowy”, a nowe zdjęcia „ze sceny” będę zamieszczał

Więc: 
Najpierw wykopaliśmy dół pod fundament F6 - czyli 60 cm x 60 cm + 10 cm piasku

pierwszy dzień
Pierwszy dzień

Chłopaki pracują świetnie! Cała ziemia jest złożona wewnątrz domu.
Na miejscu panuje porządek !!! Starannie!!! 
Po dwóch dniach
Po dwóch dniach

Niestety mogliśmy pozostawić fundament tylko na trzy dni (byłoby dobrze 7 dni), (warunki zostały ustalone przy zawarciu umowy, z braku wiedzy nie rozumieliśmy, że to nie jest prawda) po czym usunęliśmy szalunek i wykorzystaliśmy deski pod szorstką podłogę 

budować

A oto pierwsza korona ... to oczywiście, podobnie jak szorstka podłoga i kłody, jest traktowane środkiem antyseptycznym ... (dlatego jest zielone))), a myślałeś, że jest zgniły ??? Nie.. 

Wycofać się:
Dobry właściciel wykorzysta również resztki kłód)

wózek

Zrobimy dla siebie wózek do dekoracji i taborety 

że

i przyjaciół jako prezent

patka

A z takim brygadzistą, jak Natalya Yurievna, (to znaczy ja))) mucha nie przeleci bez pozwolenia ... (co, nawiasem mówiąc, nasi budowniczowie nie do końca lubią ...) nie są przyzwyczajeni do komunikowania się z damami-majstrami.

budować

Żeby rozładować sytuację, czasem piekę szarlotki, traktuję je świeżymi ogórkami z ogrodu i lekko solonym barszczem. Żartujemy, wieczorami pokazujemy filmy ... ale jednocześnie zachowujemy 100% prohibicję.....
Robotnicy przynieśli ze sobą wszystkie produkty, kupujemy im tylko chleb..

Topór jest ostrzejszy, więc jest szybszy)) - sam to wymyśliłem

topór

Dom z bali jest ustawiony, zaczynamy dach...

dach

Przed montażem od razu malujemy (aby nie podnosić się) ściany drugiego piętra od zewnątrz oraz środkiem grzybobójczym od wewnątrz.
Ze strony budowniczych zaczyna się nieprzewidziany jęk i wyłudzenia pieniędzy. Zgodziłem się, napiszę do premii.

Jest tu tak fajnie, że nawet 
słońce zaszło na wizytę, podziwiaj nowy budynek... 

słońce

Postanowili pomalować dom na kolor skandynawskiej sosny Pinatex w kolorze słońca, żółtym. 

słońce

Aby zwiększyć objętość, podkreśl wystające części ciemnym kolorem..
Na dachu stanęła już "kukułka", dzięki czemu sala na drugim piętrze jest również jasna i przestronna.
kuku

Pokryliśmy dach onduliną, obiecaliśmy zrobić pod dachem ogromny „placek dachowy”, żeby go stworzyć (a to bardzo ważne, wtedy w domu jest ciepło zimą, a zimno latem!)
Z uwagą i odpowiedzialnością dobieramy grzejniki.
Konsultujemy się ze sprzedawcami w OBI i Leroy - oni (grzejniki) będą również izolatorami dźwięku. A to jest tak ważne - żeby nikt nie chodził po twojej głowie, a ty nie robiłeś uwag mieszkającym na drugim piętrze.

I oczywiście musisz zabrać to, co jest bezpieczne dla twojego domu. Nie będzie nadmiaru wilgoci, grzybów, przeziębienia i gryzoni, nie będzie też potrzeby bać się ognia.

Dziś wybrałbym Light Butts Scandic, ale w tym momencie doradzono mi inną - URSA...
Teraz dźwięk między piętrami uniemożliwia mi normalne życie....
I słyszymy każdy ruch i ruch. I złość się...
Konieczne jest ponowne wykonanie podłogi, ale nie jest to łatwe.

Wycofać się:
Jesienne deszcze oczywiście bardzo przeszkadzają w budowie.
Ale kiedy się kończą, chcę podziwiać konstrukcję, kolory i owoce jesieni...

grzyby

Czas nadszedł i już trwają prace wykończeniowe, ocieplają podłogę (w 2 warstwach), dach oraz ściany.
Paroizolacja jest układana z obu stron.
Próbuję sprawdzić pracę, ale nie mogę wejść pod dach.
Schody nie są jeszcze gotowe.
Dlatego pozostaje tylko uwierzyć ...

Połóż podłogę i sufit
Planujemy zrobić klatkę schodową w środę. Kupiliśmy już wczoraj balustrady, tralki i drążki. Maluj tralki i balustrady na czarno, stopnie na biało.
Budowniczowie są w szoku) Musieliby tylko wszystko polakierować.

W czwartek planują wstawić okna. Kupiliśmy je też, niestety, sami ...
Firma oferowała plastik za 19 tys. Lub straszne drewno za 2,7 tys. Dlatego odmówiliśmy i sami zamówiliśmy (okna z St. Petersburga).dom

Tak dziś wygląda nasz dom, jutro planujemy zrobić werandę. 

ganek

dom

Po zakończeniu budowy pozostaje dużo gwoździ i materiałów budowlanych.
Naiwni budowniczowie mają nadzieję, że wszystko nam sprzedadzą.
Nie, nie musimy, zabrać go z powrotem do Archangielska, zasugerowałem. ... 
Zostawiłem wszystko tak po prostu..
Myślę jednak, że premia przyznana pracownikom przeze mnie stanowi część ich rzekomej dodatkowej opłaty ze sprzedaży nadwyżek.

Zbudowaliśmy - zbudowaliśmy i wreszcie zbudowaliśmy - URAAAA!!!!
Więc Cheburashka kiedyś wykrzyknął w kreskówce. 

URAAAA!!! - teraz zawołałem wesoło.

Budowa się skończyła...?

To nawet trochę smutne. Teraz poczekamy do przyszłego lata, aby zobaczyć, jak nasz dom przezimował, gdyby go to nie doprowadziło ....

Po odejściu budowniczych zaczęli wykopywać fundament, pokryty piaskiem..
Zdziwiłem się, że w wielu miejscach tam szalunek drewniany nie został usunięty, bardzo psuje widok domu, a górne warstwy fundamentu zwisają nad nim o osiem centymetrów, a szczególnie pod tarasem, fundament wydawał się zniknąć spod mocowania...
Chcę narzekać, dlatego dobrzy budowniczowie, którzy pracują świetnie, ale zgodnie ze „starym sowieckim zwyczajem” kładą kilka kłód zarażonych „grzybem” na naszych koronach.

Wczoraj przyjechaliśmy do daczy, otworzyliśmy dom, a tam ... niespodzianka...
Przecież są jeszcze dobre, niewykorzystane kłody ... Po co to stawiać, żeby później właściciele nie odpoczywali.?

Dziś za siedem tysięcy kupiliśmy antyseptyki i środki do zwalczania grzybów i pleśni...
Teraz musisz wychodzić z domu zimą z otwartymi oknami, a to niestety nie jest bezpieczne.

Odpędzali budowniczych - dobrze się bawili, ale ich odpędzali - ronili łzy (
Dwie muchy w maści, a wrażenie psuje się do wiosny… i nie wiadomo, co będzie wiosną...
Dobrze, że mamy przyjaciół, którzy chętnie pomogą upiększyć nasz dom..

schody

Zawsze można zakończyć dobrą robotę pachnącym kebabem na drewnie jabłoni, który nadaje mięsu wyjątkowego smaku..

kebab

Po pierwszej zimie

Zima minęła ... Dom normalnie przeszedł przez zimę, wysechł, nic w nim nie wypaczyło się, ale dach przeciekał w jednym miejscu...
Nazwaliśmy firmę ...
Kilka dni później przyjechał nasz zespół i naprawił dach.

dom

Teraz sami zajmujemy się wykończeniem pierwszego piętra. Izolujemy pomieszczenia, tapicerkę ociepleniem, clapboard i malujemy ...
Wykonujemy okablowanie elektryczne itp. Cieszymy się życiem 
Wnuczka już zaprojektowała swój ulubiony angielski kącik.

Sp. z o.o

Patrząc wstecz ... i nie mogąc się doczekać...

Minęło kilka lat. I nasz dom ożył. Stał się piękny i przytulny w środku. Zaprojektowany tak, jak marzyliśmy.
Uwielbiamy tu spędzać czas.
Ale znamy też nasze wady.

Pierwszy: Słaba izolacja akustyczna między piętrami. Teraz musimy przerobić podłogę za pomocą Light Butts Scandic.
To uratuje nam nerwy)))

Druga: brak wentylacji w garderobie.
Trzeci: podaj w umowie czas schnięcia fundamentu - i to co najmniej 7 dni.

Mówią poprawnie: „Zbudowałem pierwszy dom - spal go, drugi zbudowałem - sprzedaj, zbuduj trzeci - żyj i ciesz się”.

Tak wygląda nasza „kukułka” (pamiętasz, co dodano na drugim piętrze?).

serdecznie

hol

Ale jest jeszcze jeden mały szczegół. Myślę, że to interesujące.
W poszukiwaniu kogoś, komu moglibyśmy powierzyć budowę, rozpoczęliśmy od badania rynku budowlanego, aw marcu wybraliśmy się na wystawę budowlaną w Crocus Expo „Drewniany Dom / Holzhaus”

Później zdaliśmy sobie sprawę, że postąpiliśmy słusznie, ponieważ:

  • Po obejrzeniu pięknych domów i wpisaniu ogromnego stosu katalogów, byliśmy w stanie zrozumieć, co chcemy zbudować ... (wierz mi na słowo, to najtrudniejsza rzecz w budowie, no ... nie licząc miejsca pod budowę))
  • Na wystawie poznaliśmy kilka firm budowlanych, które następnie udzieliły nam wielu praktycznych i fachowych porad oraz rabatów..
  • Mieliśmy już rękę na pulsie cen...
  • Od marca do lipca prowadziliśmy bardzo poważne negocjacje z trzema firmami. A już dokładnie wiedzieliśmy, co chcę „po schodach”, które ciasto na dach jest lepsze i najlepszy sposób na obróbkę drewna. A także jaką grubość powinno mieć drewno, kłody, grubość deski podłogowej i jaki fundament jest potrzebny do kominka.

Rozmawialiśmy z tymi firmami przez telefon prawie codziennie. Ale zawsze coś przeszkadzało. Bardzo nam się spodobał jeden DOK z Permu - robią super-konstruktorów z drewna klejonego warstwowo i chcą zbudować cały region moskiewski, ale niestety ((za zebranie tak wspaniałego domu z pełną dokumentacją techniczną, moskiewskie firmy budowlane chcą dostać DWA razy drożej niż taki super materiał) : ((

Następnie negocjowaliśmy z doskonałą firmą z Tweru.
Ich domy znajdują się na naszych działkach ogrodowych. A my już ich kochaliśmy. Odmówiliśmy zawarcia umowy na ostatnim, niestety, etapie ... Negocjacje toczyły się też trzy razy w tygodniu przez dwa miesiące ... (teraz zapewne czknął ich szef sprzedaży Oleg Vitalievich))) I dziękuję !!! Twoje domy są piękne !!! Konstruktorzy są super !!! Ale ceny ... ceny......
Nie chcieli też brać od nas pieniędzy na pierwszy i drugi etap budowy. I bałem się, że pieniądze mogą znowu skoczyć.
.
Nadal odwiedzaliśmy wystawy, firmy....
Wszędzie liczyli, słuchali, myśleli, a kiedy nasze siły zupełnie nas opuściły, udaliśmy się na najbliższy targ Tushino i ... tam zobaczyliśmy gotowe domy firmy ”...", i ... zamówił i opłacił budowę domu.

Budowniczowie musieli czekać ... prawie dwa miesiące więcej.
Wyrywaliśmy jabłonie, przesadzaliśmy na chwilę kwiaty, przygotowywaliśmy teren pod materiały budowlane.

Żyjąc przez całe lato w oczekiwaniu na cud, postanowiliśmy (aby nie zgubić się), aby rozpocząć usuwanie ziemi na bagnecie łopaty i składać ją na miejscu, jednocześnie wyrównując krople. Jesteśmy wąwozami.
Ziemia na naszej stronie jest bardzo potrzebna. I tak okazało się, że sami wykopaliśmy dół 30 cm.)) 

Kiedy budowniczowie to zobaczyli, byli niezwykle zaskoczeni. A widząc, jak dbamy o wykopaną ziemię, pracowali bardzo ostrożnie. Nie rozrzucanie ziemi, ale składanie jej tylko w określonych miejscach.

Codziennie wieczorami wspólnie z budowniczymi sprzątaliśmy, paliliśmy i usuwaliśmy śmieci z terenu budowy. Sąsiedzi przychodzili do nas prawie codziennie po skrawki materiału budowlanego. A dobre resztki składowaliśmy w wąwozie na paletach i dawaliśmy im małe.

Oto historia budowy naszego domu, gniazda naszych przodków. 
Zająłem się zdjęciami, myślę o zrobieniu fotoksiążki dla moich wnuków o tym "jak powstał nasz dom"


Opinie: 153