» » Mój mały ogródek warzywny

Mój mały ogródek warzywny

Mój raj ogrodowy znajduje się w mieście. Jest dość mały, tylko 3,5 ara. To razem z budynkami, małym ogrodem owocowym i przyszłym terenem rekreacyjnym. Dlaczego przyszłość? Ponieważ 1/3 mojej witryny nie została jeszcze opracowana.

Działka, którą dostałam jest zaniedbana, nie uprawiana od ponad 10 lat, porośnięta wiśniami i innymi zarostami. W ciągu 4 lat opanowałem już ponad połowę. Działka jest dwupoziomowa. Połowa niezabudowanego terenu jest płaskorzeźbiona. Będzie teren rekreacyjny.

Do ogrodu zająłem cały środek terenu, płaski, dobrze oświetlony. Niestety okazało się, że w moim rejonie glina jest miejscami dość ciężka. Wszyscy dookoła mają piaszczystą ziemię, a na miejscu mojego ogrodu znajdowało się kiedyś zbocze. Stary właściciel wypędził ziemię, najwyraźniej nie, tak naprawdę jej nie uporządkował. W niektórych miejscach wydaje się to dobra ziemia, ale bliżej spadku - po prostu okropna. Grudki ziemi prawie się nie łamią. Glina!

Rośliny słabo rosną na tej glinie. Staram się to rozluźnić najlepiej, jak potrafię. Zbieram herbatę, kawę, skorupki jajek i inne resztki jedzenia i wkładam wszystko do gleby. Dodałem tam piasek i kupiłem torf. A w zeszłym roku kupiłem niszczarkę, niszczę resztki zarostu, poddaję recyklingowi a także dodaję do ziemi.

Tutaj popełniłem duży błąd. Dodano nie zgniłe posiekane gałęzie. Dopóki nie zorientowałem się, dlaczego moje rośliny są kruche i żółtawe, praktycznie nie rosną, czas minął, a część zbiorów straciłem w zeszłym roku.

Aby rozluźnić i poprawić żyzność gleby, od dwóch sezonów sadzę zielony nawóz. Na glinie - owsie ma długi system korzeni palowych, który wnika w głąb gleby i sprawia, że ​​jest bardziej oddychająca, gdzie ziemia jest lepsza - musztarda. W zeszłym roku w tych łóżkach, na które rzucałem posiekane gałęzie, nawet zielony nawóz nie urósł normalnie. Jakieś pół-żółte duszące. To jest nieszczęście, które popełniłem. Chciałem najlepszego! Okazało się, jak zawsze ...

To koniec kwietnia ubiegłego roku. Na miejscu została właśnie zainstalowana szklarnia
To koniec kwietnia ubiegłego roku. Na miejscu została właśnie zainstalowana szklarnia. Zdjęcie pokazuje odległe łóżka, na których rozrzucono strzępione gałęzie, które następnie zakopałem w ziemi podczas kopania

Cztery łóżka po 6 metrów rozmieszczone są tak, jak powinno, z północy na południe. Co więcej, pięć czterometrowych łóżek nie jest całkiem w porządku - ze wschodu na zachód. W momencie ich powstawania tak naprawdę nie myślałem o tym, jak je ustawić, ale po prostu stopniowo opanowałem stronę. Wtedy poczułem się tak komfortowo. 

Szklarnia 6 × 2,5 metra też nie jest do końca w porządku, ale nie mam dla niej innego miejsca. Jednak biorąc pod uwagę wyniki operacji w zeszłym roku, mogę powiedzieć, że słońce jest więcej niż wystarczające. Musiałem nawet zacieniać. W szklarni znajdują się 3 łóżka o szerokości 60 cm, łącznie 12 łóżek. 

Środek szklarni pokryty jest spunbondem
Środek szklarni pokryty jest spunbondem 

Na miejscu znajduje się również szklarnia kombinowana z ogórecznika, wykonana przeze mnie z folii spunbond i PVC, a także dwie szklarnie, z których jedną otrzymałem w prezencie za III miejsce w konkursie „Sekrety wiejskiej szklarni” tutaj, przy 7 Domkach (Greenhouse Renaissance, czyli operacja Resuscytacja).

Tak wyglądał mój ogród zeszłego lata
Tak wyglądał mój ogród zeszłego lata

W zeszłym roku nagle zdałem sobie sprawę, że mój ogród nie jest dobrze zaaranżowany. Aby zaoszczędzić miejsce, zrobiłem dość szerokie łóżka i wąskie przejścia. To jest bardzo niewygodne. Musisz zachować równowagę podczas siewu nasion i pielenia. Zarówno siew, jak i pielenie jest niewygodne przy szerokich łóżkach, trzeba się rozciągać, a czasami nie można do niego dosięgnąć. I to jest z wąskimi przejściami.

Plany na nadchodzący sezon zlikwidują ten brak. Zrób łóżka nie więcej niż jeden metr szerokości, zwiększając jednocześnie szerokość naw do 50 cm Być może zmienię orientację łóżek 4-metrowych, ustawiając je z północy na południe. Ale wciąż myślę o tym pytaniu. Jednocześnie planuję wykonać ogrodzenia do łóżek z desek poddanych działaniu środka antyseptycznego. Będą to łóżka lekko podniesione (do wysokości jednej deski).

Aby poprawić strukturę gleby, wiosną chcę kupić żyzną ziemię, nisko położony torf i piasek rzeczny. Dodaj to wszystko do nowo utworzonych łóżek. Dodam tam również kompost, który już zgnił od 4 lat mojej działalności na tej stronie..

Również w planach na nadchodzący sezon oczyszczenie terenu z zarośli do końca. W zwolnionym miejscu planuję posadzić drzewa owocowe na podkładce karłowatej i krzewy jagodowe wzdłuż ogrodzenia. A także do stworzenia dodatkowych czterech łóżek, których nie mam dość na te rośliny warzywne, które chcę zasadzić. Ponadto brakuje łóżek do zorganizowania prawidłowego płodozmianu (zmiany owoców). W nadchodzącym sezonie konieczna jest aktualizacja truskawek, które rosną w jednym miejscu od czterech lat. W sierpniu przeniosę go w inne miejsce.

Dopływ wody do mojej witryny odbywa się za pomocą studni, którą musiałem wywiercić, ponieważ na miejscu w ogóle nie było wody. To prawda, że ​​woda jest niejasna, bagnista - w pobliżu wód gruntowych. Za płotem wychodzą na powierzchnię w postaci małego bagiennego jeziora..

Wiosną, po stopieniu się śniegu, po mojej stronie przy ogrodzeniu tworzy się mała kałuża. Znika do połowy maja. Witryna nie jest ogrzewana. Planuję zwiększyć głębokość studni z 8 do 15 metrów. Przeprowadziłem wywiad z najbliższymi sąsiadami, dowiedziałem się, że na głębokości 15 metrów woda płynie czysta, nadająca się do picia. Podczas gdy woda ze studni służy tylko do nawadniania.

Podlewam rośliny ciepłą, osiadłą wodą, którą zbieram w trzech dwustulitrowych żelaznych beczkach. Podlewam ręcznie z konewki. Chciałbym zorganizować nawadnianie kroplowe - przynajmniej w szklarniach, w których ziemia szybko wysycha. Podczas gdy używam ściółkowania trawy, aby zatrzymać wilgoć w glebie.


Opinie: 77