» » Pierwsze pędy kota f1. Część 2

Pierwsze pędy kota f1. Część 2

Wreszcie wyrosło drugie ziarno. Jak długo na Ciebie czekałem))). Wysiew odbył się 13.02.2018 r., Pierwsza sesja miała miejsce 18.02.2018 r., A druga 28.02.2018 r. Drugie nasiono kiełkowało 15 dni..

długo oczekiwana kiełka
długo oczekiwana kiełka

Właściwie to już się tego nie spodziewałem …… W tym roku miałem pecha z ziemią. Postanowiłem rozpieszczać konkurencyjne i sprawdzone pomidory glebą „Mocna na nasiona hybrydowe F1”. O mój Boże, jakie to obrzydliwe…. Na tę glebę narzekałem już w temacie testowania nasion od Aelita. W tej glebie jest dużo gruzu (i ogromne kawałki desek), korzeni, kamieni, jakiegoś rodzaju długich włókien. Znalazłem nawet żywego wireworma !!!!, kiedy palcami i miażdżyłem kawałki tej ziemi rękami. Ponadto gleba jest bardzo lepka (podobnie jak glina, z której można wyrzeźbić dzbanki).

podkładowy
podkładowy

Moje próby przesiewania przez sito zakończyły się niepowodzeniem: wszystkie otwory były zatkane. Więc cierpiałem, pocierając tę ​​plastelinę rękami. Co więcej, ten Krepysh okazał się ooooooooooooooo bardzo wodochłonny. Przed siewem rozlałem miski ziemi wrzącą wodą. Więc ta gleba wchłonęła wszystko i praktycznie nic nie wyszło z otworów w dnie płyt. A potem pleśń dostała się! Żółta, puszysta - zupełnie jak kot… Nie podlewałem już gleby… Po prostu spryskałem ją fitosporyną przeciw pleśni. Po wyschnięciu gleba zamieniła się w asfalt. Biedne nasiona ... ... jaką robotę wykonali, przedostając się do światła. Dopiero po pojawieniu się sadzonek mogłem bez obawy o życie roślin poluzować ziemię. Cóż, wszystko dobre, co się dobrze kończy. Obydwoje moich maluchów KOTI przyszło ❤❤❤.
100% kiełkowania! 2 z 2.


Opinie: 72