Czy masz znowu nowy stół? Nie, jest stary! Mój sekret przekształcania starego stołu
I tak się stało z nami: radość z zakupu nowego stołu nie trwała długo. Niemal od razu na lakierze z gorących talerzy i kubków pojawiły się białe plamy, a potem wgniecenia z nacięciami - dokąd bez nich pójdziemy ....
Początkowo stół nakryty był obrusem, ale obrus szybko się znudził - przeszkadza, nie jest z nim zbyt wygodny ...
Cierpieliśmy, cierpieliśmy z obrusem i ostatecznie zdecydowaliśmy się na remont stołu: poszliśmy do sklepu i kupiliśmy płytki ceramiczne, a właściwie kamionkę porcelanową (jest znacznie mocniejsza niż zwykłe glazurowane płytki ceramiczne). Oprócz płytek zakupiliśmy płynne gwoździe i fugę w kolorze płytki. Płytki zostały bardzo dobrze dobrane, dzięki czemu nie trzeba było ich nawet przycinać, aby pasowały do stołu. Chociaż początkowo myśleliśmy, że gdybyśmy nie wybrali odpowiedniego rozmiaru płytek, to musielibyśmy dodatkowo wykonać obrzeże drewniane na obwodzie.
W sumie zajęło to zaledwie półtorej godziny, choć praca trwała 2 dni.
Pierwszego dnia przyklejenie płytek do stołu płynnymi gwoździami zajęło tylko 20 minut, a następnego dnia, gdy płynne paznokcie wyschły, szybko przetarłem wszystkie szwy fugą i umyłem stół - zajęło to nieco ponad godzinę. I voila! Nowy stół jest gotowy).
Tak wygląda teraz stół u nas:
Renowacja stołu za pomocą płytek
Kończy się
Niestety nie zrobiłem zdjęcia stołu przed renowacją. Nawet nie myślałem, że napiszę o tej aktualizacji stołu kuchennego..
Widok jest o wiele lepszy niż był. A co najważniejsze, na tym stole możesz robić, co chcesz: położyć gorące talerze, filiżanki, a nawet garnki i patelnie i kroić bez deski do krojenia (jeśli nie masz nic przeciwko nożowi)! piękno!
Taka powłoka blatu jest bardzo trwała. Wcześniej mieliśmy już stół, który szedł na wygnanie na ulicę na dziedziniec. Ale nie dlatego, że się pogorszył, ale dlatego, że jest zbyt mały. Nasza czwórka nie mieści się za nim. On też kiedyś miał blat z naturalnego sosny i szybko popadł w ruinę. Wtedy po raz pierwszy przywróciłem stół z płytek.
stół na zewnątrz
Ten stół przeszedł kilka remontów, przeniesienia i połączenia z ulicą. A teraz, stojąc na ulicy i niezłomnie znosząc wszystkie trudy natury, wygląda jak nowy (no, prawie jak nowy), ale ma już 20 lat! Ten przystojny mężczyzna stoi przed szklarnią na ulicy i pomaga w pracy z sadzonkami. Mój asystent nie boi się wody ani brudu - wytarł je szmatką i tyle!
Jeśli więc ktoś ma stare stoły, nie spiesz się, aby je wyrzucić - możesz je łatwo przekształcić. Na szczęście w tej chwili nie ma problemów z doborem płytek.
A jakie piękno powinna mieć wielokolorowa mozaika)))). Dla siebie już zdecydowałem, że moim kolejnym uzupełnieniem będzie mozaika. Widziałem w sklepie wystarczająco dużo pięknych próbek i teraz nie mam odpoczynku ... nawet jeśli kupisz specjalnie nowy stół i od razu umieścisz go w mozaice.
Spróbuj, a odnowisz swój stół - daj mu drugie życie.
Osiągniesz sukces!