» » Jak karmić róże wiosną i latem

Jak karmić róże wiosną i latem

Krzewy róż w moim ogrodzie są moją dumą. Poświęcam im dużo czasu, ale luksusowy rozkwit moich róż jest tego wart. W środku lata błyszczące liście na elastycznych łodygach oraz ogromna liczba pąków i otwartych kwiatów przyciągają wzrok wszystkich przechodniów..

Jednak luksusowe kwitnienie róż jest zobowiązane nie tylko do ich pielęgnacji, rozluźnienia i podlewania, ale także do terminowego wprowadzenia niezbędnych nawozów..

Opatrunek wierzchni jest bardzo ważnym elementem pielęgnacji róż, a jeśli zastosujesz niewłaściwy nawóz lub go nie zastosujesz, Twoje róże nie zadowolą Cię obfitym kwitnieniem. Dlatego bardzo ważne jest, aby wiedzieć, jak karmić róże, aby osiągnąć pożądany rezultat..

Róże to prawdziwi smakosze, a ten kwiat jest trudny do przekarmienia. Najważniejsze jest, aby dokładnie zastosować nawóz, którego potrzebują róże w określonym czasie. Wiosną i latem rośliny wymagają karmienia różnymi składami..

Po stopieniu śniegu, jeszcze przed zdjęciem schronienia, pod krzaki można dodać roztwór azotanu amonu, taki skład ułatwi adaptację korzeni.

Najpierw otwiera się końce wiaty, następnie świerkowe gałęzie usuwa się folię, a na końcu z korzeni zgrabia się torf i ściółkę. Wszystko, twoja roślina jest gotowa do wzrostu. W zależności od regionu, całą pokrywę należy zdjąć mniej więcej od połowy do końca kwietnia. Jednym z głównych wskaźników jest to, że temperatura w ciągu dnia powinna wynosić co najmniej 10 stopni Celsjusza..

Po około półtora tygodnia róża, która wyszła z zimy, zacznie wypuszczać pąki. A wtedy zobaczysz, które pędy są zamrożone pomimo twojej opieki, a które urosną.

W tym czasie należy wykonać lekkie przycinanie wiosenne, które nazywa się kosmetyczne - polega ono po prostu na przycinaniu wysuszonych i zamrożonych łodyg i skracaniu ich do żywej tkanki.

Następnie gleba pod krzakami musi zostać odpowiednio poluzowana. Nie ma jeszcze potrzeby podlewania róży, na wiosnę jest wystarczająco dużo wilgoci w ziemi. Wiosną róża jest dwukrotnie nawożona:

  • pierwszy raz trzeba zapłodnić róże w maju. W tym czasie na daczy jest już zwykle dość sucho i ciepło, a nadszedł czas, aby zrobić kwiaty. Zwykle do pierwszego karmienia używam roztworu dziewanny, który umieszczam bezpośrednio pod korzeniami przez podlewanie z góry lub humus. Można też stosować nawozy azotowe, róże dobrze na nie reagują wczesną wiosną. Wiosną w przypadku róż preferowane są zazwyczaj nawozy zawierające azot..
  • po około trzech tygodniach, czyli na początku czerwca, należy powtórzyć karmienie. W tym czasie krzewy należy już podlewać, robiąc to wcześnie rano lub wieczorem, aby uniknąć poparzeń. Podlewanie należy wykonywać ciepłą, osiadłą wodą, najlepiej stosować deszcz.

Jak karmić róże latem

W czerwcu, bezpośrednio w okresie pączkowania, róża szczególnie potrzebuje zapłodnienia. W tym czasie Twoja roślina powinna być karmiona dowolnym złożonym nawozem różanym dostępnym w kwiaciarni. W zależności od rodzaju nawozu należy postępować zgodnie z instrukcjami.

Bardzo ważne jest przestrzeganie proporcji, jeśli lek ma być rozcieńczony wodą, w przeciwnym razie korzenie można po prostu spalić. Jedyne, czego nie można przesadzić, to materia organiczna, próchnica, torf i zgniły obornik można wnieść bez obawy o uszkodzenie rośliny.

Róże preferują nawozy płynne i należy je aplikować w ilości 3-5 litrów pod krzak, w zależności od wieku rośliny.

Opatrunek górny w okresie tworzenia pąków jest bardzo ważny; w żadnym wypadku nie należy zaniedbywać tego elementu pielęgnacji róż.

W tym czasie róże należy obficie wylewać, ponieważ powierzchnia ziemi pod krzakami wysycha. Możesz ściółkować glebę, aby uniknąć utraty wilgoci. Jest to szczególnie ważne, jeśli rzadko odwiedzasz witrynę. Gleba nie powinna wysychać, róże tego nie lubią. Jest szkodliwy dla ich wzrostu i szkodliwy dla kwitnienia..

Jeśli zastosujesz do gleby nawóz dla róż w postaci granulatu, pamiętaj, aby połączyć górny opatrunek z podlewaniem - najpierw krzaki należy podlać i pozostawić do wyschnięcia, następnie poluzować ziemię, a następnie dodać granulki, starając się nie dotykać liści. Dzięki tej metodzie stosowania stałych nawozów nie ma to wpływu na korzenie kwiatów..

Od końca lipca nie należy karmić róż nawozami azotowymi. Azot sprzyja szybkiej wegetacji, a pod koniec lata jest już bezużyteczny, róże mogą po prostu nie mieć czasu na przygotowanie się do zimy, która jest obarczona ich śmiercią.

I powtarzamy jeszcze raz - w żadnym wypadku nie zmieniaj składu i wartości dawek zalecanych przez producentów nawozów, inaczej możesz zrujnować kwiaty.

Bezpośrednio przed kwitnieniem, kiedy pąki zaczną kwitnąć, należy ponownie nakarmić krzaki dziewanny, a dokładniej płynnym roztworem. Róże naprawdę potrzebują w tym czasie składników organicznych do kwitnienia..

Najlepsze róże opatrunkowe jesienią

Jesienią powinieneś karmić róże co najmniej dwa razy, zanim zaczniesz przygotowywać je do zimowego odpoczynku:

  • pod koniec sierpnia lub na początku września konieczne jest dodanie do gleby superfosfatu - to najlepszy nawóz, którym można jesienią zadowolić różę. Sól potasowa nadaje się również do przedostatniego karmienia. W tym czasie popiół można wnieść pod krzewy róż, zawiera on również pierwiastki śladowe niezbędne dla rośliny. Potas zwiększa odporność kwiatu na wszelkie choroby, od próchnicy po infekcje i grzyby, a fosfor przyspiesza wzrost liści i systemów korzeniowych. Dlatego kompleksowe wprowadzenie tych składników będzie miało najbardziej korzystny wpływ na Twoje róże..
  • Pod koniec września oraz w ciepłych regionach w październiku procedurę tę należy powtórzyć. To wszystko, to ostatni opatrunek, nie musisz więcej nawozić róż.

Po ostatnim nawożeniu ogranicz podlewanie, mniej spulchnij glebę i nie stymuluj wzrostu nowych pędów w inny sposób - np. Nie przycinaj róż zbyt wcześnie.

Jeśli ścinamy krzewy w ciepłym sezonie, przed mrozem lub przynajmniej przed znacznym spadkiem temperatur, róża aktywnie wypuści nowe pędy, które na pewno umrą zimą, gdyż w krótkim okresie ciepłej jesieni nie zdążą się wzmocnić.

Możesz podać więcej wskazówek dotyczących karmienia róż i prawidłowego nawożenia, które pomoże Ci uzyskać bujne kwitnienie:

  • jeśli pogoda jest zimna lub deszczowa, lub jedno i drugie, lepiej nie stosować nawozu pod korzenie, ale spryskać bezpośrednio pędy i liście. To pobudzi roślinę i spowoduje uwolnienie nowych pędów;
  • opatrunek dolistny z obornikiem rozcieńczonym w wiadrze ciepłej wody pomaga zapobiegać chorobom, zwłaszcza chorobom grzybiczym, które są bardzo podatne na róże;
  • po przycięciu, a także w zbyt deszczową lub odwrotnie, zbyt suchą pogodę, Epin przyda się różom, które muszą spryskać krzaki;
  • jeśli twoje róże kwitną i pięknie rosną nawet bez opatrunku, to wybrałeś dla nich dobre miejsce, a gleba na twoim terenie jest bogata w składniki odżywcze. W takim przypadku we wczesnych latach możesz bezpiecznie ograniczyć się do materii organicznej i nie używać żadnej chemii. Podlewaj krzewy dziewanny lub roztworem obornika kurzego, spryskaj je, podlej, wypiel, a twoje róże będą wdzięczne za obfite kwitnienie.

Jak karmić różę zimą

Zimą oczywiście nie ma potrzeby wykonywania żadnych nawozów pod schronieniem, pozwól różom spokojnie odpocząć. Chciałbym jednak podzielić się radą, która nie tylko pomoże Ci uratować korzenie róż przed zamarzaniem w czasie najbardziej gorzkich zimowych mrozów, ale także pomoże nakarmić je natychmiast po nadejściu wiosny i nadejściu ciepła bez wysiłku z Twojej strony..

Ta rada jest szczególnie ważna dla miłośników róż, którzy mieszkają w zimnych regionach:

  • późną jesienią, przed przystąpieniem bezpośrednio do budowy schronienia nad różami, usuń cienką warstwę ziemi spod korzeni krzewu i wlej do niej trochę humusu lub torfu, mniej więcej w tej samej cienkiej warstwie;
  • następnie wytnij duży okrąg z dowolnego kartonu, tak aby można go było dopasować tak, aby całkowicie zakrył system korzeniowy na górze. Wytnij w kole otwór na przycięte pędy i przesuń go na krzak róży. Karton powinien znajdować się nad korzeniami róży, a pędy powinny wystawać z małego otworu wyciętego w środku;
  • następnie posyp karton warstwą gleby, na wierzch tej gleby wylej grubą warstwę obornika, torfu lub próchnicy, a na nią - kolejną grubą warstwę ziemi. A od góry zacznij budować zimowe schronienie dla swoich róż..

Zabieg ten doskonale zastępuje owłosienie korzeni róży na zimę i chroni je przed zamarzaniem. Ponadto w miesiącach zimowych karton w ziemi po prostu zgnije, a twoje krzewy róż zaczną otrzymywać opatrunek wierzchni natychmiast po nadejściu pierwszych ciepłych dni, a warstwy ziemi i nawozu organicznego zaczną rozmrażać i przenikać do korzeni..

Po usunięciu zimowego schronienia na wiosnę wystarczy poluzować lub ostrożnie wykopać glebę pod krzakami, a organiczny nawóz posłuży nie tylko jako doskonałe ogrzewanie korzeni, ale także jako wspaniały pokarm dla roślin.

Chroni korzenie przed wiosennymi przymrozkami, jeśli spieszysz się z usunięciem schronienia, a także przed wysychaniem w przypadku braku deszczu na wiosnę..

Twoje róże będą wdzięczne za Twoją opiekę, a wynik nie sprawi, że będziesz czekać.


Opinie: 156