Jak zorganizować ogród w letnim domku: moje marzenia
Wydaje mi się więc, że w niedalekiej przyszłości będziemy mieli daczę lub tylko działkę, a może dom z działką - to nie ma znaczenia. Ważna jest lokalizacja obiektów na terenie w stosunku do punktów kardynalnych. Dom będzie na samym początku budowy, większość okien będzie skierowana na południe, południowy wschód i południowy zachód. Dom jest cieplejszy, lżejszy i przydatny dla roślin domowych.
Dom będzie miał dwa wejścia (wyjścia). Pierwsze wejście od ulicy, z werandą i małym ogródkiem od frontu, pozwala podziwiać przechodniom i gościom. W ogrodzie przed domem na pewno zasadzę hortensję wielkokwiatową, nivyannik, echinacea. Drugie wejście będzie prowadziło do letniej kuchni. Zimą może być również werandą. Kuchnia-weranda wychodzi na działkę.
Garaż, sauna i drewutnia pod jednym dachem
Naprzeciw północnej strony domu znajdować się będą budynki gospodarcze. Pod jednym dachem znajdą się trzy obiekty: garaż, sauna i drewutnia. Garaż - z dostępem do ul. Łaźnia jest bliżej domu, a drewutnia w rogu się okaże. W pobliżu domu powstanie ogród z uprawami owoców i jagód. Ale żeby nie zasłaniać ścian domu. Najprawdopodobniej będzie to północno-wschodnia część terenu. Posadzimy śliwki, gruszki, jabłonie, świerki lub jodły i orzechy laskowe. Wzdłuż ogrodzenia będą jak zwykle krzewy porzeczek, agrestu i malin. Pod drzewami posadzimy truskawki.
Na miejscu na pewno znajdzie się altana z widokiem na ogród kwiatowy oraz plac zabaw obsadzony koniczyną. Dwie szklarnie. Obszar dla pryzmy kompostu. Może kurnik, ja też naprawdę tego chcę, ale teraz mi nie pozwalają ...
Nie wolno mi też sadzić winogron, więc będzie na mojej stronie! Zajmie najbardziej słoneczne miejsce. Naprawdę chcę, aby nasza strona znajdowała się gdzieś na wzgórzu lub na niezbyt płaskim terenie. Podoba mi się, gdy na przykład dom znajduje się na piętrze. Idziesz w ten sposób ścieżką obok pięknych kwiatów i drzew, spoglądasz w dal, w dół - i na pierwszy rzut oka jest przed tobą ogród warzywny. I żebyś mógł wejść do ogrodu po kamiennej drabinie porośniętej tymiankiem i wszelkiego rodzaju skalnicami… To byłoby super! )) A na samym dole, na końcu strony, będzie kurnik, a może nawet zagroda dla kóz. Uwielbiam kozie i kozie mleko. Jak już jest jasne, nie mogę teraz również zaczynać kóz ((.Szklarnię postawiłbym bliżej domu lub pod samym skarpą - wtedy jedna ściana będzie pokryta ziemią ... Ciepłe wysokie legowiska na ogórki, melony i arbuzy. Najcieplejsze i najbardziej nasłonecznione miejsce wybierzemy dla nich gdzieś pośrodku terenu. Łóżka wysokie lub wielopoziomowe - na zieleń i wiktoria. Można je umieścić w pobliżu domu, ponieważ panowie nie mają sensu chodzić daleko po jagodę)).
Czytałem na czyjejś stronie o klombach w różnych kolorach. To znaczy biały ogród, czerwony ogród itd. Ostatnio myślałem w zasadzie o wszystkich uprawach warzyw i kwiatów w tych samych kolorach. Zielone ogórki, zioła, rzodkiewki, arbuzy, brokuły. Dynie, pomidory pomarańczowe, pęcherzyca, nagietek, nagietki. Rumianek, biała kapusta, kalafior, lilie, piwonie. Czerwone pomidory, róże, papryka, mieczyki. I tak dalej. Któregoś dnia będę zdezorientowany)).
Będziemy kopać to miejsce, przynajmniej tam, gdzie zmienią się kultury. Nie tylko do przewracania warstwy ziemi, ale także do mieszania gleby ogrodowej z kompostem, humusem i nawozami mineralnymi. Zimą wszystko to zostanie przekazane pod śniegiem, wiosną utworzymy z tego łóżka.
Lubię podlewać z konewki. Tak jak teraz ustawię beczki w ogrodzie. Cóż, z domu wyjdzie wąż, aby napełnić beczki wodą. Wieczorem zwykle je napełniamy, a następnego wieczoru podlewamy. Woda jest jak świeże mleko. Nie chcę nawadniania kropelkowego, ponieważ istnieje ono samoistnie i beze mnie w ogrodzie nic nie powinno się dziać)). Jestem jak generał: wcześnie rano przed pracą, w taksówkach, wszystko się dzieje, chodzę po ogrodzie i patrzę, a dziewczynki pod moim bacznym spojrzeniem od razu rozumieją: „Musimy rosnąć!”)). Wieczorem po pracy proces się powtarza)).
Aby uprawiać przyzwoite plony, rośliny należy traktować jak dzieci. Porozmawiaj z nimi, zrozum, nakarm ich na czas, potraktuj na czas i pozbądź się wszystkich niepotrzebnych rzeczy, przedstaw ich sąsiadom. Kiedy nadejdzie czas, musisz pozwolić im opuścić gniazdo rodzicielskie, a utrzymają swoją ścieżkę w nowej roli. I będziemy marzyć o nowych małych zielonych dzieciach na całą zimę)).