Kwiaty w moim domu
Begonia, delikatna, różowa, kędzierzawa cudowna Uwielbia pielęgnację, umiarkowane podlewanie za to zachwyca obfitym kwitnieniem od wczesnej wiosny do późnej jesieni.
Ficus Benjamin. Tak urósł, a wszystko zaczęło się od trzech cienkich sadzonek w małych miseczkach. Figowiec rośnie bardzo szybko, jest zupełnie bezpretensjonalny, można go umieścić w bezpośrednim nasłonecznieniu iw cieniu. I zawsze będzie wyglądał świetnie.
Akalifa lub jak ludzie nazywają ten kwiat "ogonem lisa". Roślina jest bardzo wybredna, oświetlenie powinno być wystarczające, ale bez bezpośredniego światła słonecznego ziemia powinna być luźna podczas sadzenia i oczywiście stale co 10 dni karmienia złożonymi nawozami do kwiatów i ciągłe opryskiwanie, w przeciwnym razie przędziorek może rozpocząć się na kwiatku i zniszczyć całą roślinę.
Cyklameny, kolejny z kapryśnych kwiatów, naprawdę nie lubią bezpośrednich promieni słońca, ile musieli przy nich majstrować, bo w domu wszystkie okna wychodzą na słoneczną stronę, później ta piękność przeniosła się na parapety w pracy, gdzie jest im wygodniej.
A oto kolejny przystojny mężczyzna, hibiskus. Kwiat cieszy oko swoją jasnością, szkoda tylko, że kwitnie tylko przez jeden dzień ... ale gdy cały krzew jest usiany pąkami i one po kolei zakwitają, to nie jest straszne.
Mam też kolczaste ulubione, kaktusy. Najciekawsze z dużymi, różowymi kwiatami, a kiedy kwitnie, po prostu nie można oderwać oczu od tego blasku. Tutaj słoneczna strona jest po prostu droga, po prostu cieszy się słońcem i ciepłem, najważniejsze jest, aby nie zapomnieć o wodzie, gdy wysycha.
I ten kaktus, zwany potocznie „językiem teściowej”, rośnie w pracy, wygląda zwyczajnie przez cały rok, ale gdy tylko słońce staje się jaśniejsze i cieplejsze w marcu, budzi się i kwitnie wielkimi szkarłatnymi kwiatami.
To są kwiaty, które rosną w moim domu iw pracy.