» » Moja mała zielona oaza.

Moja mała zielona oaza.

Rośliny bulwiaste z rodziny amarylkowatych.amarylis


Wielokrotnie obserwując ten kwiat w oknach, chciałem tego samego. Nie bez powodu nazywany jest gwiazdą królewską ze względu na piękne kwiaty..


Znajomy podzielił się cebulą. Hippeastrum kocha światło, naturalnie rozproszone. Sadź w małej doniczce, jeśli sadzisz w szerszej, możesz mieć więcej dzieci. Żarówka powinna wystawać około 1/3 ponad podłoże. Na podstawie liczby liści można określić, ile szypułek będzie w następnym roku (jeden kwiatostan układa się w 4 liście). Najpierw pojawia się strzała i tutaj nasila się podlewanie. Moje hippeastrum rozkwitło w różowo-biały kwiat. Później chciałem go rozcieńczyć innymi, aw Ikei podobał mi się duży czerwony kwiat. Pojawił się więc nowy - amarylis. Przystojny, ale nie daje dzieci.


FiołkiFiołki


 Wcześniej fiołki jakoś nie przyciągały, ale z czasem stosunek do nich się zmienił. Wymaga niewielkiej uwagi i cieszy się kwitnieniem przez długi czas (teraz mam zaktualizowane, otrzymane od starych, mam nadzieję, że zobaczę kwiaty latem). Różne odcienie różu i jeden ciemny, rozmnażany przez liście (możliwe w wodzie i bezpośrednio w ziemi). Fiołki nie potrzebują wolności, bo ich ojczyzną są góry Uzambara, dlatego sadzi się je w małych doniczkach i przesadza co roku. Nie wymaga specjalnej pielęgnacji, temperatura to 20-25 stopni, a tak to się zwykle dzieje (zawsze mam problem, gdzie dostać fajne zimowanie na kwiaty).




Więcej szczegółów na stronie 7dach.ru: Konkurs na kwiaty domowe na 7dach.ru - Moja mała zielona oaza.











Opinie: 140