Mikotoksyny w paszach dla drobiu
Te mikroskopijne organizmy są w stanie przewrócić wielkiego byka z kopyt. I nawet nie same te małe stworzenia, ale ich jeszcze bardziej mikroskopijne wydzieliny. Trucizny wytwarzane przez pleśnie powodują fantastyczne szkody dla zwierząt i ludzi. Dość powiedzieć, że w krajach rozwijających się około 40% wszystkich chorób ludzi i zwierząt jest w jakiś sposób związanych z toksynami wytwarzanymi przez te mikroorganizmy, dlatego tak ważne jest, aby wiedzieć jak najwięcej o tej pladze..
Zadowolony
Co to są mykotoksyny
Substancje, które wykazują oczywiste właściwości toksyczne, które są wytwarzane przez mikroskopijne pleśnie, to mykotoksyny. Powstają z ograniczonej liczby prostych związków jednocześnie w wyniku kilku typów reakcji chemicznych, dzięki czemu mają bardzo zróżnicowaną budowę chemiczną.
Mikotoksyny
Prawie każdy pokarm roślinny jest nosicielem zarodników pleśni. Wraz z pojawieniem się sprzyjających warunków temperaturowych do ich rozwoju, a także przy wystarczającej wilgotności, kiełkują zarodniki. A w obecności czynników stresowych dla grzybów, wyrażających się zmianami temperatury i narażeniem na chemikalia, mikroorganizmy zaczynają wytwarzać toksyczne substancje.
Eksperci zidentyfikowali pięć głównych sposobów biologicznej syntezy mykotoksyn, którymi są:
- poliketydy odpowiedzialne za produkcję aflatoksyn, ochratoksyn, patuliny, sterigmatocystyny;
- terpenoid, promujący syntezę mikotoksyn trichotecenowych;
- cykl kwasu trikarboksylowego odpowiedzialny za produkcję rubratoksyn;
- aminokwas, stymulujący syntezę ergoalkoloidów, sporidesminy, kwasu cyklopiazonowego;
- mieszane, łącząc kilka głównych metod odpowiedzialnych za kwas cykloriazonowy.
W rezultacie ich rozmnażanie w paszach dla zwierząt prowadzi do:
- gwałtowny spadek wartości odżywczej, pogorszenie jego właściwości smakowych i aromatycznych;
- w konsekwencji tego procesu - spadek ilości spożywanej paszy przez zwierzęta, pogorszenie wchłaniania składników pokarmowych;
- zmniejszenie funkcji układu hormonalnego i zewnątrzwydzielniczego;
- niższa odporność.
Naukowcy obecnie dzielą mykotoksyny na sześć głównych kategorii:
- aflatoksyny;
- trichoteciny;
- fumonizyny;
- zearalenon;
- ochratoksyny;
- alkaloidy sporyszu lub alkaloidy sporyszu.
Nawet znikoma ich zawartość może spowodować poważne szkody dla zwierząt i ptaków..
Aflatoksyna
Najczęściej ten metabolit pleśni występuje w paszach z soi i kukurydzy i zaliczany jest do najbardziej niebezpiecznych toksyn pleśni. Może prowadzić do:
- strukturalne i funkcjonalne zaburzenia wątroby;
- uszkodzenie dziedzicznego aparatu komórek;
- choroby onkologiczne;
- zmniejszenie funkcji ochronnych układu odpornościowego;
- negatywny wpływ na rozwój zarodków.
Kulinarne i technologiczne przetwarzanie tej toksyny praktycznie na nią nie wpływa..
Deoxynivalenol
Nazywana również DON i vomitoxin, ta trucizna pleśni jest najczęściej spotykana na pszenicy. Można go również znaleźć w kukurydzy i jęczmieniu. Główne objawy zatrucia tą toksyną to odmowa karmienia, biegunka i wymioty. Jest najbardziej niebezpieczny dla świń, a dla kur przeciwnie, jest mało toksyczny, ponieważ mikroflora wola drobiu w większości go neutralizuje.
Fumonizyna
Grzyb, który wytwarza tę toksynę, występuje najczęściej na kukurydzy. Wykazuje wyraźne właściwości rakotwórcze. Najbardziej podatne na działanie tej toksyny są świnie, w których wpływa na układ sercowo-naczyniowy, powoduje obrzęk płuc, cierpi również wątroba i trzustka..
Toksyna T2
Najwyższe stężenia tej trucizny występują w pszenicy i kukurydzy. Najbardziej uderza w kurczaki, kaczki i świnie. Trucizna działa na przewód pokarmowy, powodując stan zapalny jego błony śluzowej.
Zearalenon
Najczęściej tę toksynę można znaleźć na ziarnach i owocach:
- kukurydza;
- żyto;
- owies;
- pszenica;
- sorgo;
- Ryż;
- orzechy;
- banan;
- amarant;
- czarny pieprz.
Prawie cała ta trucizna w organizmie zwierząt jest przekształcana w alfa-zearalenon, co negatywnie wpływa na układ rozrodczy zwierząt. Ale ciało kaczek i kurczaków nie cierpi z powodu tej trucizny, ponieważ przenika do organizmu ptaka, prawie wszystko jest przekształcane w bezpieczny beta-zearalenon.
Adsorbent
Aby zmniejszyć lub zneutralizować szkodliwe działanie trucizn pleśniowych na bydło, świnie lub drób, eksperci poszukiwali różnych substancji i metod. Obecnie najbardziej sprawdzoną, skuteczną, a przez to rozpowszechnioną jest metoda adsorpcji, czyli wchłaniania toksyn przez specjalnie przystosowane substancje o dużej powierzchni właściwej..
Istnieją już trzy generacje adsorbentów:
- Pierwsza obejmuje adsorbenty mineralne, w których substancją czynną są glinokrzemiany. Właściwości adsorbujące substancji mineralnych są określone przez interakcje ujemnie naładowanej powierzchni adsorbentu z dodatnim ładunkiem molekularnych „ogonów” mikotoksyn. Adsorbenty te dość aktywnie wiążą lekkie trucizny w postaci aflatoksyn, fumonizyn, ceralenonów, ale nie radzą sobie dobrze z usuwaniem ciężkich mykotoksyn z organizmu. Aby polepszyć właściwości adsorpcyjne, środki te wymagają większych dawek wprowadzanych do paszy, co negatywnie wpływa na zawartość witamin i aminokwasów w paszy.. Dlatego te środki zwalczania toksyn są obecnie coraz rzadziej używane. Ten rodzaj adsorbentów wymaga wprowadzenia 5-7 kilogramów na tonę paszy.
- Druga generacja to adsorbenty oparte na kwasowej lub enzymatycznej hydrolizie materii organicznej i komórek drożdży. Z pomocą organopolimerów, pełniących rolę substancji czynnej tego typu sorbentu, można wyekstrahować prawie wszystkie mikotoksyny. Jednak wady tych funduszy należy przypisać ich dość wysokiej cenie, ponieważ ich produkcja wymaga wysokich kosztów energii. Te adsorbenty są wprowadzane w ilości 1-2 kilogramów na tonę paszy.
- Trzecią generacją tych funduszy, które przemysł dopiero niedawno zaczął produkować, są adsorbenty, w skład których wchodzą części mineralne i organiczne. W skład części mineralnej wchodzą pierwiastki podobne do adsorbentów generacji nr 1, do których dodano dwutlenek krzemu i węglan wapnia w postaci wodnej.Substancje te nie przeszły jeszcze odpowiednich testów w rolnictwie, a ich cena jest dość wysoka..
Na szczególną uwagę zasługują adsorbenty organiczne z węgla drzewnego. Posiadają niezwykle skuteczne właściwości sorpcyjne i dość niski koszt, ale do niedawna ich stosowanie ograniczała nieprzyjemna jakość, z jaką wchłaniają przydatne witaminy i aminokwasy równie intensywnie jak szkodliwe mykotoksyny.
Wszystko zmieniło się, gdy opracowano metodę produkcji węgla metodą pirolizy drewna dębowego, która pozwala na uzyskanie w produkcie maksymalnie dużych porów wiążących mikotoksyny oraz minimum mikroporów pochłaniających drobne cząsteczki witamin i leków..
Wynik
Naukowcy zaczęli bacznie zajmować się problemem mykotoksyn nieco ponad czterdzieści lat temu. W tym okresie zgromadzono solidny zasób faktów, które świadczą o szkodach wyrządzonych rolnictwu przez pleśnie..
Ustalono z całą pewnością, że mykotoksykoza, jawnie lub pośrednio, ale niezmiennie aktywnie wpływa na:
- zmniejszona produktywność zwierząt gospodarskich i ptaków;
- spadek zwrotu ze stosowanej paszy, wpływający na produkt końcowy;
- funkcje reprodukcyjne i rozrodcze zwierząt i ptaków, wyraźnie je zakłócając;
- zwiększenie inwestycji materialnych niezbędnych do leczenia zwierząt i środków zapobiegawczych;
- skuteczność szczepionek i leków, osłabiając je.
Ponadto, wraz ze spadkiem produktywności w hodowli zwierząt i drobiu, mykotoksyny bezpośrednio lub pośrednio dostają się do zwierząt hodowlanych i produktów drobiowych, stwarzając zagrożenie dla zdrowia ludzi..
Przez nieco ponad czterdzieści lat człowiek nie tylko zdawał sobie sprawę, jakie olbrzymie szkody niosą te mikroskopijne stworzenia, ale także zgromadził doświadczenie w skutecznym zwalczaniu ich. Mikotoksyny są nadal dalekie od pokonania, ale w dobrze ugruntowanych gospodarstwach są już ograniczone i poważnie zahamowane..