Piękny nieznajomy
Po luksusowym rozkwicie przesadziłem roślinę do nowej doniczki ze świeżą ziemią i zostawiłem ją w słonecznym oknie. I nagle, tydzień później, zauważyła, że orchidea zaczęła więdnąć, a jej dolne liście zaczęły żółknąć i kruszyć się. Zdałem sobie sprawę, że coś jej się nie podoba i zacząłem szukać informacji, jak dbać o ten kwiat.
I okazało się, że popełniłem wiele błędów: w warunkach naturalnych Dendrobium phalaenopsis żyje na drzewach, a jego korzenie powinny być cały czas w świetle, ale nie lubi bezpośredniego światła słonecznego. Do wzrostu mój zwierzak potrzebuje specjalnej gleby dla orchidei i musi być podlewany raz na dziesięć dni, w upalne dni konieczne jest spryskiwanie.
Musiałem kupić "bezpretensjonalną" specjalną glebę dla orchidei, przezroczystą plastikową doniczkę i ponownie przesadzić. Przeniosłem go z okna południowego na zachodnie i zacząłem rzadziej podlewać i przez paletę, ale w przyszłym roku tak piękne kwitnienie nie powtórzyło się.
Po ponownym przeczytaniu artykułów na temat różnych witryn orchidei postanowiłem sprawdzić korzenie rośliny. Wyjęła go z garnka i znalazła gnijący kawałek mchu u podstawy, pod korzeniami. Wszystko dobrze umyłem, usunąłem resztki mchu i zgniłych korzeni. Posypałem kawałek cynamonem i całkowicie zastąpiłem ziemię. Dodałem więcej kory i keramzytu, wywierciłem dodatkowe otwory po bokach doniczki dla lepszej wentylacji. Storczyk natychmiast poczuł się lepiej, a później wypuścił wiele pąków.
Sama nazwa tej rośliny ma ciekawą historię. W amazońskiej wierze bogini światła nosiła imię Orchidea, która tak bardzo zakochała się w prostym młodym mężczyźnie, że postanowiła zachować swoją miłość i przenieść się do świata ludzi jako roślina. Moja orchidea mieszka ze mną trzeci rok i za każdym razem cieszy mnie swoim magicznym kwitnieniem, aw deszczowe dni stwarza słoneczny nastrój.