Przeszczep orchidei
Film o prawidłowym przeszczepie orchidei. Konieczne jest dokładne przygotowanie się do przeszczepu orchidei. Konieczne jest przygotowanie gleby, która bardzo różni się od zwykłego podłoża dla roślin domowych, konieczne jest przygotowanie samej orchidei, a także bardzo ostrożne przeprowadzenie samego procesu. Podczas przeszczepu system korzeniowy jest również oczyszczany ze starych i martwych korzeni. Nie każdy garnek można zabrać. Patrzymy - cała procedura od początku do końca.
Przeszczep orchidei - wideo
Przesadzanie storczyków.
Do przesadzania orchidei używamy kory sosnowej. Najpierw kora musi zostać zmiażdżona. Wielkość kawałków powinna wynosić około 1,5-2 cm, w tym celu kroimy korę sekatorem. Jeśli kora jest sucha (a nawet jeśli nie jest sucha), polewamy te małe kawałki wrzątkiem, aby puchły i stały się wystarczająco miękkie. Niech kora ostygnie. Po ostygnięciu kory ciemnieje i można jej użyć do przeszczepu orchidei.
Wybór orchidei. Aby przeszczepić orchideę, musisz poczekać, aż pojawi się duża liczba korzeni, które zaczną się czołgać z doniczki - gdy roślina wzniesie się nad doniczkę i zacznie prawie zapadać się. Dlatego przesadzimy go do większej donicy, abyśmy mogli go tam zakopać. Wyjmujemy roślinę z doniczki - w tym celu wytrząsamy całą zawartość. Jeśli na dnie doniczki są korzenie, ostrożnie je odcinamy, nie będziemy ich potrzebować.
Łączymy korę, która była w Twoim starym garnku, czyli dobre i duże kawałki, z nową korą, aby przenieść grzyby, z którymi orchidea żyje w symbiozie, na nowe podłoże. Używamy tylko dużych kawałków, które są dobrze zachowane. Nie używamy małych kawałków i kurzu, ale wyrzucamy.
Badanie systemu korzeniowego. Dobre i zdrowe korzenie są jędrne, jasne i soczyście zielone. Korzenie, które obumarły, mają luźną strukturę, są zwiotczałe - bezlitośnie je przycinamy, nie oszczędzając martwych korzeni, uwalniamy orchideę ze starego systemu korzeniowego. Usuwamy zgniłe lub żółte zwiotczałe liście od spodu, również ich nie potrzebujemy. Usuwamy wszystkie suche korzenie, ostrożnie je odcinamy - mogą być zarówno mokre, jak i suche. Przechodzimy przez cały system korzeniowy i usuwamy niepotrzebne korzenie. Sondujemy pozostałe korzenie, nie powinno być żadnych miękkich kawałków (miękkich jak pończocha) - te części również odcinamy, już nie żyją.
Zakopujemy żywe korzenie w garnku. Bierzemy doniczkę nieco większą niż poprzednia pod względem objętości, aby cały układ koński sięgał tam głęboko, a roślinę można sadzić nieco głębiej i wypoziomować, aby nie było zniekształcenia, gdy roślina dosłownie wypadnie z doniczki. W doniczce pogłębiamy system korzeniowy, sadzimy samą roślinę, wyrównując ją wewnątrz doniczki. Pogłębiamy również wszystkie korzenie, które mieliśmy na doniczce, umieszczając je w środku. Zaczynamy dodawać korę do doniczki, abyśmy mogli ją tam naprawić. Najpierw wypełniamy ją dowolnie, wypełniając przestrzeń zgodnie z zasadą „gdzie spadnie”. Ponieważ korzenie nabierają tam objętości, zaczynamy wpychać między nie kawałki kory ołówkiem lub drewnianym patyczkiem we wszystkie puste miejsca, aby zamocować system korzeniowy tak, aby roślina mocno trzymała się i nie wypadła. W środku systemu korzeniowego zwykle pozostaje pusta przestrzeń - obracamy doniczkę i zagęszczamy korę, ale ostrożnie, starając się nie uszkodzić korzeni. Nasza kora jest teraz surowa i miękka.
W ten sposób wlewamy korę do pełnego garnka. Natychmiast po posadzeniu nie podlewamy orchidei, tylko czekamy, aż kora całkowicie wyschnie. Podczas sadzenia kora jest wilgotna, powoli odparowuje wilgoć, a korzenie będą ją wypijać. Te. po przesadzeniu podlewanie orchidei nie jest wymagane. Jeśli masz szypułkę na orchidei, to po zakopaniu systemu korzeniowego w doniczce (przed wylaniem kory) mocujesz ją do patyka i możesz go trzymać za ten patyk. Podczas gdy szypułka jest miękka, należy ją wypoziomować, mocując ją do wspornika. Najpierw ustaw patyk na dnie, a dopiero potem zacznij wypełniać korę. Szczególnie przymocuj patyk korą, aby później dobrze przylegał do ciebie, a szypułka nie wypadła z doniczki z rośliną.
Tak przeszczepiliśmy orchideę. Wszystkie korzenie, które mieliśmy na wierzchu, weszły w naszą korę, a teraz uzupełnią poprzedni system korzeniowy i dostarczą wilgoci całej roślinie.