Urokliwy kwiat i złożony charakter azalii
Dzikie krzewy azalii zostały zauważone przez ludzi wiele tysięcy lat temu. Niezwykle bujny rozkwit azalii, która niedawno zamieniła nagi, prawie martwy krzew w chmurę setek wdzięcznych kwiatów, zmusił wielkich poetów Wschodu i Zachodu do poświęcenia jej natchnionych wierszy. I do dziś znane są starożytne ustne i zachowane w kronikach źródła legend, w których w ten czy inny sposób wspomniana jest ta niesamowita roślina.
Zadowolony
Historia rośliny zaczyna się na długo przed pojawieniem się inteligentnych istot na planecie. Jak wykazały badania paleobotanistów, przodkowie azalia lub rododendrony zakwitły na ziemi 50 milionów lat temu i były niezwykle powszechne. Ale jedna z epok lodowcowych poważnie zmniejszyła obszar kwitnących roślin kochających ciepło..
W rezultacie nowoczesna odmiana rododendronów, do których należy azalia, rośnie w południowych regionach Chin, azjatyckiej części Rosji, Japonii i na Półwyspie Koreańskim, Indiach i na Kaukazie. Niektóre odmiany występują nawet w północnej Australii i Europie..
Drugim po Azji ośrodkiem koncentracji azalii i rododendronów jest Ameryka Północna..
A przecież tak słynna azalii roślina wciąż przedstawia wiele niespodzianek i sprawia, że naukowcy dokonują ciekawych odkryć..
Historia badań, udomowienie i klasyfikacja azalii
Badania i klasyfikację gatunków zainicjował Karl Linnaeus. Jego lekką ręką roślina otrzymała swoją dobrze znaną nazwę, która po grecku oznacza „sucha”. Wybór takiej nazwy nie był przypadkowy, gdyż dopiero w okresie kwitnienia krzew nabiera niezapomnianego dekoracyjnego wyglądu, pozostając przez większą część roku pokrytym jedynie rozmytymi dość twardymi liśćmi..
Wprowadzenie azalii do kultury zaczęło się w drugiej połowie XVIII lub na początku XIX wieku w Wielkiej Brytanii. Napar „świeżej krwi” z drugiej ojczyzny azalii, Ameryki, wywołał wzrost zainteresowania kulturą. Ogrodnicy Starego Świata mieli okazję zapoznać się nie tylko z zimozielonymi, nadającymi się tylko do pielęgnacji w pomieszczeniach lub szklarniach, ale także z gatunkami liściastymi azalii czy rododendronów. W efekcie zaczęły masowo pojawiać się liczne hybrydy i odmiany niespotykane w naturze, przystosowane nie tylko do zawartości szklarni, ale także do uprawy w otwartym terenie nawet w dość surowym klimacie..
Azalia okazała się tak plastyczna i wdzięczna w pracy hodowlanej, że do połowy XIX wieku liczba uzyskanych mieszańców zbliżyła się do pięciuset.
Dziś według naukowców na świecie może być ponad 12 tysięcy odmian „sztucznych”, czyli wielokrotnie więcej niż liczba gatunków dzikich..
Dlatego bez względu na to, jak ceniony jest w świecie naukowym K. Linnaeus, jego klasyfikacja azalii jest dziś poddawana poważnej przewartościowaniu. Istniejący wcześniej rodzaj stracił niezależność i wraz z niektórymi odmianami dzikiego rozmarynu został zaliczony do rodzaju rododendronów.
Azalia w znakach, marzeniach i tradycjach ludowych
W tradycji wielu ludów zaznajomionych z azalią roślina ta jest związana z pewnymi naturalnymi, a nawet nadprzyrodzonymi siłami. Dlatego w Europie wierzą, że azalia w ogrodzie lub w domu pomoże znaleźć szczęście, stać się jego właścicielem bardziej cierpliwym, wytrwałym i pracowitym. Doniczka z azalią w pobliżu pulpitu kreatywnej osoby przyciągnie inspirację i doda siły, by doprowadzić to, co zaczęło, do pomyślnego zakończenia.
Istnieje opinia, że kwitnący krzew we śnie symbolizuje bliskie samopoczucie, ale znaczenie azalii, która już wyblakła, jest odwrotne. Taki krzew we śnie to znak długiego oczekiwania na zmianę sytuacji życiowej na lepsze..
Popularność azalii w Europie i Rosji wzrosła dramatycznie od początku epoki nowożytnej.
Niesamowite kształty kwiatów, pędów i liści azalii zachwycają poetów, jubilerów i artystów. Dziesiątki rysunków i płócien, wierszy i prozy dotarły do nas, w których autorzy malują wdzięczne kwiaty. Wśród tych, którzy zainspirowali się azalią: N. Gumilyov i A. Fet, A. Kuprin, K. Paustovsky i D. Mamin-Sibiryak.
Ale na długo przed nimi piękno azalii zostało uwielbione przez wielkiego Basho, który lakonicznymi liniami haiku porównał kwitnienie tego krzewu z tęczą.
Wzgórze przy drodze.
Aby zastąpić stopioną tęczę -
Azalia w promieniach zachodzącego słońca.
Dla Japończyków, którzy są zaniepokojeni i szanują wszystkie żywe istoty, azalia jest nie mniej ważna niż jeden z symboli narodu - sakura. Kwiaty krzewów są dedykowane zmysłowemu pięknu kobiet, a także wierzą w ich zdolność do rozjaśniania myśli.
Delikatne kwiaty i trujące liście azalii
Jeśli wierzyć starej angielskiej bajce, to bujne kwitnienie azalii zawdzięczamy bajecznym ludziom - elfom.
Uciekając przed bezlitosnym płomieniem ognia, który zniszczył rodzime krzewy i drzewa, mieszkańcy lasów zostali zmuszeni do opuszczenia swoich domów i szukania schronienia w obcym kraju. Ale majestatyczny las za wzgórzami nie chciał zaakceptować hałaśliwego towarzystwa nowych osadników. Tylko w suchych zaroślach, wśród małych szorstkich liści azalii, elfy znalazły skromne schronienie i nocleg..
Wyobraź sobie ogólne zdziwienie, gdy z pierwszymi promieniami słońca azalie pokryły się tysiącami białych, różowych i fioletowych kwiatów. Krzew zmienił się w jednej chwili i pozostał taki na zawsze.
Dlatego elfy podziękowały roślinie za pomoc. Ale piękno nie było jedynym prezentem! Oprócz niej prawie wszystkie rododendrony otrzymały sposób na ochronę i odstraszenie wrogów.
Liście azalii i innych części roślin zawierają toksyczne związki, których konsekwentne działanie pobudzające i hamujące na układ nerwowy prowadzi do najbardziej przykrych konsekwencji, aż do śmierci włącznie..
Skład biochemiczny materiałów roślinnych był badany całkiem niedawno, ale pierwsze dowody takiego zatrucia pochodzą, co dziwne, z V wieku naszej ery. Z historii kampanii Greków w Kolchidzie, pozostawionej potomkom dowódcy wojskowego Ksenofonta, dowiedzieliśmy się, że kohorty wojowników, którzy zwycięsko maszerowali przez nowe ziemie, zwycięsko maszerowali przez nowe ziemie, zostały pokonane nie przez potężnego wroga, ale przez rośliny azalii..
Usadowiwszy się, by odpocząć wśród zarośli kwitnących krzewów, Grecy odkryli pasiekę okolicznych mieszkańców i kłody pełne pachnącego lepkiego miodu. Oczywiście nie można było odmówić takiego przysmaku za wszystkie trudy życia na kempingu, a zdobywcy entuzjastycznie oddali się posiłkowi.
Wyobraź sobie zdziwienie Ksenofonta, gdy jego żołnierze, jeden po drugim, zaczęli padać wyczerpani na ziemię. W stanie zapomnienia Grecy byli nieprzytomni do następnego ranka. Opamiętując się, wstali, ale odczuwali osłabienie, ból oczu, bóle głowy i nudności. Zaledwie kilka dni później oddział był w stanie ruszyć dalej, a dzięki opowieści Ksenofonta opinia o toksyczności miodu zebranego z kwiatów azalii została zachowana przez wiele stuleci..
Dopiero w ubiegłym wieku biochemicy i biolodzy udowodnili, że tartą o specyficznym smaku miodu rododendronowego nie sposób się otruć.
Ale wszystkie objawy dolegliwości Greków dokładnie pokrywają się ze znakami działania na organizm neurotoksyn zawartych we wszystkich częściach krzaków, obok których kiedyś osiedlili się helleńscy wojownicy. Dziś powszechnie wiadomo, że długotrwała ekspozycja na wiele gatunków rododendronów negatywnie wpływa na samopoczucie. Żółty rododendron lub azalia rosnąca na Kaukazie i Krymie nie jest wyjątkiem..
Zarośla azalii stają się szczególnie niebezpieczne w czasie upałów, kiedy z liści azalii aktywnie parują olejki eteryczne i toksyny. Na Krymie ostrzega się turystów, że nieostrożne obchodzenie się z ogniem w pobliżu krzaków grozi natychmiastowym błyskiem gałęzi, wokół których rozprzestrzenia się niewidzialna chmura eteru.
Ale przy odpowiednim postępowaniu azalie nie wyrządzą szkody, a jedynie ozdobią ogród lub dom. Ponadto wiele dzikich gatunków to cenne rośliny wykorzystywane w przemyśle kosmetycznym, farmaceutycznym i skórzanym. Na przykład w korzeniach azalii i liści oprócz olejków eterycznych skoncentrowane są garbniki. Surowce roślinne pozyskiwane z rododendronów są wykorzystywane do produkcji środków przeciwzapalnych, napadowych.